kranik123 napisał/a:
Jeśli twój szef jeździł obsranym seatem, to musiał prowadzić zajebisty biznes.
istnieja jeszcze normalni ludzie dla ktorych samochód to nic innego jak zwykły śroedek transportu, slużacy do przemieszczania sie z punktu a do b, ja wiem - taka ameba umslowa jak ty nie moze tego pojac, w koncu lans na wsi musi byc