Wysłany:
2012-08-30, 23:52
, ID:
1371992
Zgłoś
Ehh, dlaczego należy j🤬 całą organizację policją zwaną? Organizację, która w założeniach utrzymuje porządek i przecież to robi, gdyż w innym przypadku każdy gromadziłby własną k🤬a armię, aby utrzymać się przy bogactwie i życiu.
Ale jak to z ludźmi bywa, w każdej grupie społecznej, organizacji, rodzinie itp. znajdzie się jakiś psychol i popapraniec. W takim wypadku należałoby j🤬 też i lekarzy, bo są i wredni, a i tacy co popełniają błędy, j🤬 rodziców, gdyż patologii nie brakuje, j🤬 wszystkich sprzedawców, gdyż mylą się przy kasach albo mają wyj🤬e na klienta zamiast nieszczerze się do niego uśmiechać. Przykłady można mnożyć. Ludzie, w czym wy k🤬a macie problem? Otwórzcie umysły i pozwólcie żyć innym, a przede wszystkim sobie, bo po co robić problemy? Przypomina mi to tak samo wszelkie kłotnie na temat muzyki, zamiast cieszyć się tworem, dziełem, które człowiek wykonał w jakikolwiek sposób, nawet wiertarką, a niesie ze sobą ów twór jakieś wartości, choćby płytkie czy rozrywkowe, to wolicie się wyklinać i wyzywać, że ten taki, a ten taki, a ten gej, a ten brud, a ten żel. Ja p🤬le, za każdym razem gdy wchodzę na internet i czytam opinie ludzi, to po większości wypowiedzi chce mi sie tylko zapłakać nad gatunkiem ludzkim. Ja wole nie dręczyć się zmyślonymi problemami. Żyje prostymi, logicznymi zasadami, a jest to: spróbować, poznać lub zobaczyć wszystko co ciekawe. Chce zwiedzić cały świat, poznać jego muzykę (do tej pory w mojej bibliotece muzycznej uzbierałem już większość popularnych gatunków muzyki, ale tylko te aranżacje i kompozycje, które mi się podobają, bardzo proste), spróbować każdej kuchni i poznać wielu ciekawych ludzi. Zawsze staram się zrozumieć i wyobrazić sobie świat oczami innych, przez co ludzie mnie szanują i cieszą się z mojej pomocy, która często niosę potrzebującym, gdyż tak przecież człowiek został stworzony czy bardziej biologicznie - "wyewoluował". Po co zamykać się w klatce i nienawidzić reszty?
Oczywiście nie mówie, że każdy ma być wszystkimi i wszyscy nikim, jeśli ktoś mnie omylnie rozumie. Poznanie to nie nabycie obyczajów. Bardzo cieszy mnie różnorodność tego świata, gdyż wiem, że do końca życia nie poznam wszystkiego. Ja również mam swoje obyczaje oraz charakter, o którym zawsze uprzedam i ludzie to szanują. Inteligentni ludzie.
A co do policji, sam miałem przypadki z nimi niejednokrotnie. Raz chcieli mnie zlać pałą na komendzie, bo jak stwierdził policjant: "miał katar i nie chciało mu się jechać na zgłoszenie". Więc chciał się wyżyc, bo w dodatku wyszło na to, że zgłosznie to jakaś brednia wrednego sąsiada. Na szczęście się uratowałem dyktafonem, przypadkiem miałem przy sobie, a telefon niestety rozebrali aby sprawdzić IMEI, czy nie kradziony. Innym razem mój brat dostał 500zł mandatu za "k🤬ę przy kichnięciu", oczywiście może dostałby mniej gdyby nie zaczął wyzywać policjanta ale sam incydent karania, za przekleństwo, które właściwie słyszał tylko ów policjant i koledzy brata jest żenadą.
Ale nie mówię j🤬 policji, bo jak można być tak głupim? Mam cały blok, równe 10 pięter, samych policjantów i większość z nich to moi przyjaciele i ludzie o dobrym sercu.
Z dołu wybaczam ale musiałem się wypowiedzieć raz, a porządnie, gdyż naprawdę ile można znosić tej ludzkiej głupoty. A widzicie przecież, że rzadko kiedy co umieszczam w sieci, głównie z pewnej aspołeczności i uwielbienia ciszy i mądrości.