Wysłany:
2013-01-18, 15:17
, ID:
1763561
3
Zgłoś
Zastanawia mnie jedno. Czy to oni podejmowali decyzje o tym kto będzie ich rodzicami? Nie rozumiem 'czepiania się', skoro nawet nie mieli wpływu na to, w jakiej rodzinie się urodzą. Jakby to nie ich rodzice, tylko oni byli współpracownikami SB itd to ok, zrozumiałe, no ale mają niby odpowiadać za decyzje rodziców? O.o