Dr0mg napisał/a:
z tego co widzę to tam są węże do palnika, acetylen o ile się nie mylę jest bezwonny a pewnie zawór się obluzował i fajka do nieszczęścia wystarczyła jest jakiś spec od 311?
Acetylen jebie,zaraz by poczuli,chyba że kabina była z grodzią i gaz nie dotarł do częsci pasażerskiej.