Ej kiedyś siedzimy z kolesiami w garażu walimy browara a stała dynia (cmentarna jagoda) na półce i mówię do kumpla walnij sobie, on eeeee nieee nie dam rady i kumpel mówi to ty  walnij jak taki mądry jesteś  
 
  
Nie lubie przegrywać chodź nie był  to żaden zakład iii poszło ejj nie czaje jak można to pić!! 
Ja się napiłem ale jak odpuściłem powietrze nosem to wylałem ryjem i nosem to piwo co wcześniej wypiłem  
