Czarny, czy biały bezdomny, i tak mi ich szkoda. Rozumiem z żula się śmiać, bo sam sobie zachlał i zj🤬 zycie, ale z bezdomnych nigdy, to bo zazwyczaj nie ich wina.
J🤬iutcy... tak to nic by nie zrobili, ale rzuć parę dolców to zap🤬lają jak Usain Bolt. Nawet puszek, kartonów czy innego resajklingu nie robią... i po co toto żyje.