Autor robi lekki wjazd na zmarłego rapera, od strzała pojawia sie pół-debil obrońca który nie potrafi sie w miare inteligentnie wysłowić, używając przekleństw zamiast znaków przestankowych i tym samym chce przedstawiać sie jako 'fan', jako 'słuchacz', jako 'fascynator' kulturą hip-hop, no proszę Cie ciućmoku, nie bezcześć tej muzyki
dystansu ździebko tak poza tym polecam. A żeby nabrać tego dystansu: po prostu odejdź, wysmaruj gdzieś tyłek, wróć, przeproś za poprzednie zachowanie, przeproś prawdziwych słuchaczy i ponownie wyjdź zamykając za sobą drzwi
![]()
PS. Przed uzyskaniem dostępu do Internetu powinno sie przechodzić jakieś badania psychologiczne, bo niektórzy sie tu po prostu nie![]()
Pps. Pozdroweczka dla tych którzy sie nie wdają w takie dyskusje, tylko stoją z boku i cisną bekę, lub powiedzą swoje i z szyderczo cwaniackim uśmiechem odchodzą![]()
@jobe, jak nie przez to to jeszcze gorzej. Popełnił samobójstwo, czyli był chory psychicznie. Ot wasz pedałowaty idolek. Albo ćpun albo świr.