To z pogranicza już nie petarda a jeszcze nie granat
Jeszcze ze służby zasadniczej pamiętam petardy hukowe - hełm leciał na 20-parę metrów do góry, a wrzucona do dziupli odłupała połowę grubego pnia.
Musisz być stary! I taka pamięć! Szacun!