Wysłany:
2011-10-06, 23:34
, ID:
811319
7
Zgłoś
Hheh. Kibice. Ja rozumiem. Są kibice, owszem, na szczęście jeszcze w większości. Mi tam polska liga zwisa totalnie. Ani nie kibicuje jakoś specjalnie, ani na mecze ligowe nie jeżdżę. Lecz piłke nozna kocham i na mecze reprezentacji często jeździmy wspólnie ze znajomymi. Z dziećmi, z żonami. Ot po prostu małe święto, oderwanie się od pracy, szarej codzienności. Bęc, wchodzimy na stadion, rozwieszamy piekną flagę, zacieramy łapy do kibicowania..i co? Przychodzi grupa zakapturzonych mułów i rzuca tekst "wyp🤬alać z tą flagą, macie 20 minut, to jest nasze miejsce..jak nie to wp🤬l". Mecz Polska- Bułgaria w Warszawie. W Wilnie jeszcze gorzej, nie tyle Litewscy kibice co nasi. Przez tępotę debili większośc musiała uciekać z trybuny w pośpiechu, bo nie dalo się wytrzymać przepychanek i gazu łzawiącego..bo przecież policja jakoś tych debili musiala usadzić (kosztem niestety prawdziwych kibiców). Flagę straciliśmy. Nie dało się jej odzyskać, mimo pism do MSZtu i służ Litewskich. Na Słowacji przed mundialem to samo. Potem słyszy się, że nas klepią źli słowaccy policjanci. Sami rzucali flarami, prowokowali, byłem świadkiem.
Na Euro niestety problem ten pójdzie w świat i może wtedy to się zmieni, bo jestem pewien, że incydenty z obcokrajowcami będa miały miejsce notorycznie. Zastraszanie, wyzywanie, bójki itp. Bo oczywiście zakompleksiony idiota jeden z drugim musza pokazać wyższość. W domu tata nap🤬lał od dziecka to trzbea teraz przypadkowych ludzi lać. Do utylizacji was śmiecie, pseudokibice. Nap🤬lają Was pałkami? Strzelać do Was powinni. Ja na mecz chodzę dla piłki, wy przychodzicie dla bójki. I jeszcze to śmieszne hasełko.."obalą Was kibice", że też jeszcze nie doszliście do wniosków, że sami sobie kopiecie dołek. Żebyście tam skałami srali, to i tak Was będą tępić, zamykać stadiony, a obalić to Wy możecie co najwyżej kloca w kiblu.
Tyle ode mnie, sympatyka piłki.