Palę, więc śmierdzę
1
51
K................s
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Nostry napisał/a:
grauper, w takim razie za jakieś 30 zapraszam do mnie na rehabilitację po resekcji płuca.
To co mówisz to tak jakby mieszkając na 10 piętrze a wiedząc że na 1-szym wybuchł pożar powiedzieć: a co tam, zadzwoni się po straż jak się będzie palić już na 5-tym czy 6-tym.
100% racji..... ale ja też jaram...i tak se myśle że niestety szybko tego nierzuce (o ile wogóle to zrobie)
A z resztą, jarajcie sobie do woli, w końcu onkolodzy, chirurdzy onkolodzy, chemio- i radioterapeuci, pulmonolodzy, torakochirurdzy, chirurdzy endokrynologiczni, chirurdzy ginekologiczni, radiolodzy, pediatrzy (to dla dziewczyn, co będą palić w ciąży), lekarze rehabilitacji, pracownicy hospicjum, aż wreszcie przedsiębiorcy pogrzebowi też muszą z czegoś żyć.
P.S. Większość właścicieli firm tytoniowych to osoby niepalące.
P.S. Większość właścicieli firm tytoniowych to osoby niepalące.
podpis użytkownika
21 = 3 * 7
A................t
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Mała dygresja.
Abstrah🤬jąc od szkodliwości palenia, wolałbym ten plakat z podpisem "nie myję się więc śmierdzę" bo o ile woń papierosów (zwłaszcza tych lepszych) bywa przyjemna, o tyle brak higieny w narodzie poraża. I żeby nie było, nie chodzi tu wyłącznie o meneli.
Wracając do tematu, wszelkie akcje antynikotynowe sponsorowane przez państwo, są dla mnie przejawem hipokryzji. Z jednej strony pokazuje się jak to się dba o naród, przez różnego rodzaju akcje, plakaty czy wreszcie próby wprowadzenia restrykcyjnych zakazów palenia, a z drugiej w dalszym ciągu można legalnie kupić papierosy.
Jedyną akcją, pod jaką bym się chętnie podpisał, byłaby "Nie pal przy dziecku".
Abstrah🤬jąc od szkodliwości palenia, wolałbym ten plakat z podpisem "nie myję się więc śmierdzę" bo o ile woń papierosów (zwłaszcza tych lepszych) bywa przyjemna, o tyle brak higieny w narodzie poraża. I żeby nie było, nie chodzi tu wyłącznie o meneli.
Wracając do tematu, wszelkie akcje antynikotynowe sponsorowane przez państwo, są dla mnie przejawem hipokryzji. Z jednej strony pokazuje się jak to się dba o naród, przez różnego rodzaju akcje, plakaty czy wreszcie próby wprowadzenia restrykcyjnych zakazów palenia, a z drugiej w dalszym ciągu można legalnie kupić papierosy.
Jedyną akcją, pod jaką bym się chętnie podpisał, byłaby "Nie pal przy dziecku".
s................a
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Jak dla mnie to polskie społeczeństwo jest za mało wyedukowane. Sama swojego czasu prowadziłam zajęcia w ramach edukacji zdrowotnej dla uczniów gimnazjum o szkodliwości tego nałogu. Niby wszyscy wiedzą że papierosy są złe ale tak naprawdę duża część nie wie dlaczego i jakie inne następstwa oprócz raka płuc może spowodować ciągłe palenie.Ostatnio widziałam jak ojciec z matką wsiadając do samochodu po wyjściu z restauracji z dwójką maleńkich dzieci odpalają papierosy i tylko ojciec lekko szybę uchylił. Noż k🤬a myślałam że tego nie wytrzymam... A zaznaczę że sama przed ciążą paliłam.
