Otwarcie pierwszego Cannabis House

Czyli jak znów zrobić w c🤬j polskie prawo : D



Dodatkowo wyjaśnienie na jakiej podstawie to ma działać:

Wniosek
Niniejszym informuję o rozpoczęciu na terenie Wrocławia eksperymentu poznawczego w ramach kontratypu przewidzianego w art. 27 Kodeksu karnego. Eksperyment polega na stworzeniu społeczności, która będzie dla własnych potrzeb uprawiać konopie indyjskie. Eksperyment ma ukazać ilość osób używających konopi na terenie Wrocławia zainteresowanych rezygnacją z uczestniczenia w nielegalnym obrocie w zamian za odstąpienie od ścigania prywatnej uprawy i posiadania konopi przez jego uczestników, a także pozytywny wpływ na zwalczanie przestępczości narkotykowej.

Eksperyment zakłada wypełnienie przez uczestników znamion czynów zabronionych przez art. 63 ust. 1 i 2 oraz art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 o przeciwdziałaniu narkomanii w ramach kontratypu eksperymentu przewidzianego w art. 27 Kodeksu karnego.

Eksperyment rozpocznie się w dniu 1 grudnia 2010r. lokalu przy ul. [ ]. Od tego dnia prowadzone będą czynności przygotowawcze tj. zapisy członków, uchwalanie regulaminu, ustalenie warunków, wyposażenie lokalu i przygotowanie dokumentacji.

Konsultacje z organami ścigania, wymiaru sprawiedliwości i władzami lokalnymi w zakresie dopuszczalności eksperymentu zostaną przeprowadzone po wstępnym zakończeniu czynności przygotowawczych. Zakres konsultacji obejmuje m.in. dopuszczalną powierzchnię uprawy, uprzedni udział w programie profilaktycznym, tryb zgłaszania uczestników, sposób nadzoru organów władzy publicznej nad eksperymentem, wytyczne w zakresie stosowania przepisów, kwestie techniczne dot. gromadzenia informacji i przedstawienia wyników eksperymentu.

Proszę o zaniechanie wszelkiej interwencji prawno karnej. Podjęcie jakichkolwiek czynności uniemożliwiających przeprowadzenie eksperymentu będzie uznane za nadużycie uprawnień penalizowane przez art. 231 Kodeksu karnego. Informuję, iż zgodnie z art. 27 § 1. Kodeksu karnego, nie popełnia przestępstwa, kto działa w celu przeprowadzenia eksperymentu poznawczego, medycznego, technicznego lub ekonomicznego, jeżeli spodziewana korzyść ma istotne znaczenie poznawcze, medyczne lub gospodarcze, a oczekiwanie jej osiągnięcia, celowość oraz sposób przeprowadzenia eksperymentu są zasadne w świetle aktualnego stanu wiedzy.

Do wiadomości:
Wojewoda Dolnośląski
Prokurator Rejonowy we Wrocławiu
Komendant Wojewódzki Policji we Wrocławiu
Prokurator Okręgowy we Wrocławiu

Dodaję do 'Absurdów Dnia Codziennego'. Jak zły dział to nie bić ; d

P🤬li mnie za jakie iloci są gówniarze zamykani (chociaż nie są), tak stanowi prawo i mają obowiązek je przestrzegać.

Ok, gówniarze nie są zamykani, jeśli za takich uważasz młodzież do 17 roku życia. Od 17 lat włącznie- tak, są zamykani za ilości poniżej grama...

I ostatecznie, co mnie obchodzi, że NIE TYLKO gmbusy chcą ustawy?
Oni z niej skorzystają, a ja tego nie chcę. Chyba, że tak jak mówię, mam przyzwolenie na rozwalenie łba naćpanej osoby stojącej mi na drodze.

K🤬a, czy ty wiesz w ogóle o czym ta ustawa mówi? Bo na pewno nie o tym, żeby osoby niepełnoletnie miały prawo do posiadania, kupowania bądź zażywania marihuany.
Właśnie dzięki legalizacji dostęp do konopi i innych narkotyków zostanie ograniczony dla osób młodocianych na prostej zasadzie:
- Dilerzy zostaną w dużym stopniu usunięci z ulic, bo kto będzie chciał płacić jakiemuś frajerowi za c🤬j wie co, skoro pod ręką będzie miał do kupna wysokiej jakości palenie, za okazaniem dokumentu potwierdzającego pełnoletność (bądź wiek 21 lat).
- Wraz z usunięciem handlarzy, przez których właśnie trawka jest uważana za pierwszy krok do ciężkich narkotyków (kontakt z dilerem=propozycje kupna ,,nowego, zajebistego towaru po dobrej cenie, który jest lepszy od trawy") dzieciaki stracą kontakt ze światkiem przestępczym i możliwością kupna innych narkotyków.
- Handel konopiami będzie kontrolowany przez państwo, więc na punkty handlu marihuaną zostaną nałożone wysokie kary, w razie złamania zakazu sprzedaży niepełnoletnim.

Oczywiście, na pewno będzie to omijane przez małolatów tak jak teraz robi się to z alkoholem, ale według mnie jest to i tak tysiąc razy lepsza opcja niż niekontrolowany zakup u dilera. Bo nie oszukujmy się, choćby władze się zesrały to i tak i tak handel narkotykami będzie istniał. A jak widać po statystykach, im bardziej restrykcyjne prawo narkotykowe, tym wzrost narkomanii w kraju jest coraz większy (Portugalia a Polska).

Dlatego naprawdę polecam spokojną i racjonalną debatę, a nie teksty typu- ,,Jest przeciw narkotykom bo tak.".

A teraz wyobraź sobie że bossowie narkotykowi pozwolą na to, by:
a) ich towar był sprawdzany
b) ktokolwiek miał nad tym kontrole poza nimi
c) wprowadzenie niezrzeszonej konkurencji

Bo to wszystko byłoby możliwe podczas legalizacji. Legalizacji nie będzie choćby milion osób to podpisało, bo aktualnym osobom jest to na rękę.

Jestem za legalizacją pod warunkiem, że opieka zdrowotna będzie płatna.

J🤬 dzieci

Jestem za legalizacją pod warunkiem, że opieka zdrowotna będzie płatna.

Uważasz, że ktokolwiek zgłosi się do lekarza, ponieważ jest uzależniony od marihuany? Oo

Dobra, ja nie będę dyskutować z kimś kto nie przedstawi mi wiarogydonych danych, że ludzie za ilość poniżej 1 grama byli zamykani (było to na własny użytek? ), czy wiara w to, że dzieci nie będą miały dostępu. Paranoja.

A za 2 gramy to już jest w porządku ich zamykać, tak? Ech k🤬a szkoda gadać....

Naprawdę wielki szacunek dla Goty i wszystkich z Wolnych Konopi, że mają siłę i chęć już tyle lat walczyć o swoje prawa. Bo z tego co widzę, to większość przeciwników jest tak opornych, że zmęczenie i irytacja nachodzi człowieka od razu...

Tak, na mój gust mogą ich zamykać nawet za te 0,00003 grama. Nie mam na prawdę nic przeciwko, tylko niech w więzieniu nie utrzymuje ich państwo, ale to rozmowa na inną "debatę".

Ja od kilku lat walczę o prawo pozwalające mi chodzić z bronią u pasa, palić wioski kiedy mam ochotę (a co, jak wy chcecie palić ganje to ja chcę wioski!) i jak mnie najdzie ochota zgw🤬cić i ograbić wioskową ludność.

Przestańcie juz kozakować zza monitora, paliłem to kiedyś codziennie i to przez długi okres czasu i jakoś nikogo nie okradłem, nie pobiłem niewinnej osoby a i zmian na psychice też nie zauważyłem. Teraz nie pale już ale jestem za pełną legalizacją, nie tylko marihuany.

Pomyślcie ile jest tych monarów, reszty.
P🤬le, nie pomagałbym takim ludziom, jak ktoś nie potrafi brać - niech nie bierze, słabe komórki państwa same by się wyniszczały. Po h🤬j mam za podatki utrzymywać ćpunów którzy i tak zawsze mają i będą mieć na ćpanie?
Każdy ma swój rozum i wie co jest złe - wystarczy nie brać, sami się zabiją.

Ja od kilku lat walczę o prawo pozwalające mi chodzić z bronią u pasa, palić wioski kiedy mam ochotę (a co, jak wy chcecie palić ganje to ja chcę wioski!) i jak mnie najdzie ochota zgw🤬cić i ograbić wioskową ludność.

No cóż, po tej trwającej kilkanaście postów dyskusji muszę stwierdzić- Jesteś pajacem, z którym w żaden sposób nie można racjonalnie dyskutować. A teraz wracaj do fapania przy swojej turkusowej księżniczce i nie rozmawiaj o realnym świecie, z którym zapewne nie miałeś kontaktu od kupna nowego kompa.

Trol to ma dobrze, tylko wyprowadzi kogoś z rownowagi i już uważa się za zwyciezce...
Może zburzę twój światopogląd, ale nie o to w tym wszystkim chodzi.

Your brain is invalid, but ok...

Jak to mawiają "za oknem też jest świat"