Wysłany:
2020-02-26, 23:49
, ID:
5626997
Zgłoś
No proszę jak pięknie. Tymczasem w Irlandii... promocja typu 50% zniżki, chętnych brak. W penneys mamy teraz masy towaru po 2-3 Jurka za sztukę, nikt nie bierze. No chyba ze czarnym podpasuje, ale to osobny wątek. Pewne rzeczy już drugi miesiąc są na wyprzedaży. I nic. Da się?