Wysłany: 
2024-05-28, 13:36
                                                                                                                , ID: 
6679470
                                                                                                                                    2  Zgłoś
                                                                                                                                         Zgłoś
                                                                                                                                                                                            
                                    Powinien podziękować strzygącemu, że zdjął mu z głowy te balasy. Kupa łoju, tłuszczu, siedlisko wszy, gnid, kilogram łupieżu a do tego pewnie smród nigdy niemytego łba. Może roznosił po szkole robactwo i inne świństwa w tym gnieździe i przymusowo, decyzją ichniejszego sanepidu, postanowiono zlikwidować zagrożenie.