Wysłany:
2012-12-24, 14:07
, ID:
1684624
3
Zgłoś
@up Carmelek
Podczas hamowania przód znacząco osiadł przez co samochód wjechał pod drugi, który skręcał w lewo.
Kontynuując, samochód z tyłu najzwyczajniej rozerwał bak stojącemu na lewoskręcie. W tej sytuacji o iskrę trudno nie było i tak doszło do zapłonu więc proszę cie nie wysuwaj na darmo jakiś swoich przemyśleń. Wracaj do kuchni i zobacz czy tam ci gaz nie ucieka...