Marzec 2016
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31
Kwiecień 2016
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30
Maj 2016
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31

Ojciec roku

ZDMZaurJerzy2016-04-28, 13:23
Ojciec sadol to wzorowy ojciec, no może jedynie w tym aspekcie

Karma zawsze wraca!

Brokol2016-04-28, 19:55
Śmiech zacny hehe
Chłopaki robią wypad na stację zatankować czołg.
Generalnie nic sadystycznego ale można to traktować jako ciekawostkę.

Imigranci do Janowa

~Faper Noster2016-04-28, 10:50
Komisja Europejska zadecydowała, że nowoprzybyli imigranci osiedlani będą w Janowie Podlaskim.
Na taką a nie inną decyzję istotny wpływ miał fakt, że w Janowie Araby zdychają
Do laboratorium w USA przyjeżdża prezydent Rosji i ogląda różne amerykańskie wynalazki. W pewnym momencie dostrzega dziwną maszynę i pyta się Busha:
- Co to jest?
- A to jest maszyna, która obiera ziemniaki.
- A jak ona działa?
Wrzuca Bush do niej wiadro ziemniaków. Coś się zatelepało, zaskrzypiało i wylatują obrane ziemniaczki.
Putin mówi:
- Przyjeżdżaj do mnie do Rosji za miesiąc i ja też będę miał taką maszynę
- No dobra, przyjadę na pewno.
1 MIESIĄC PÓŹNIEJ:
- No patrz Bush, wrzucam wiadro ziemniaków
..trzask..prask.. ziemniaki obrane
Putin chcąc udowodnić, że jego maszyna jest lepsza od amerykańskiej wrzuca do środka wagon ziemniaków. Trzask....prask.. i tak ze 3 godziny i efektów żadnych.
Nagle z maszyny wychodzi Wania i mówi:
- Ja pierniczę taką robotę! Wszystkich przysypało, a sam nie będę obierał...

Nie wiem jak dla was,ale dla mnie kawał dość przedni
a jak wam sie nie podoba to przewijać dalej i

Nowy dyrektor stadniny

~Faper Noster2016-04-28, 10:55
Moja kandydatura na stanowisko dyrektora stadniny w Janowie Podlaskim została rozpatrzona pozytywnie. Uznano, że moje kwalifikacje na to stanowisko są więcej niż wystarczające.

Ja co prawda w stajni byłem może ze 3 razy w życiu, ale za to od ponad 20 lat codziennie walę konia.

Obama na banknotach

A................s • 2016-04-28, 21:02
Nie znalazłem, ale jak było to kosz
Nie mogę doczekać się aż Obama zostanie umieszczony na banknotach. Znów będziemy używać czarnych jako waluty.

Nuda w komunikacji.

Ragnarus2016-04-28, 18:16
Niekiedy, gdy jest naprawdę nudno w autobusie można poczytać regulamin, cennik i inne arcyważne obwieszczenia komunikacji miejskiej. Jednak niekiedy można trafić na prawdziwą perełkę. Ostatnio liczyłem kleszcze, które miał menel za uchem.

Wrócił do domu, a domu nie ma.

J................z • 2016-04-28, 19:22
Cytat:

Na działce pana Thomasa w Krakowie ktoś bez jego zgody rozebrał dom i wyciął drzewa. Nikt nic nie wie, również deweloper, który przez rok budował obok lokale mieszkalne i biurowe – informuje „Gazeta Krakowska”.
Thomas Zieliński wrócił do Krakowa po latach spędzonych w Wiedniu. Zamiast starego, rodzinnego domu i wysokich drzew zastał wyrównany, posypany żwirem teren. Z kolei na sąsiedniej działce wyrósł biurowiec i budynki mieszkalne. Deweloper twierdzi, że nie ma nic wspólnego z rozbiórką. Świadkowie ją widzieli, ale nie potrafią wskazać wykonawcy.
Policja wszczęła śledztwo w tej sprawie. Postępowanie wyjaśniające prowadzi również nadzór budowlany, którego nikt nie zawiadomił o rozbiórce. Z kolei Urząd Miasta będzie musiał wyjaśnić kwestię wycinki drzew, bo nikt nie wydał na nią zgody.

Pan Thomas może czuć się podwójnie pokrzywdzony, bo okazało się, że na swojej działce nie będzie mógł postawić nowego domu. Uniemożliwia to uchwalony w 2013 roku plan zagospodarowania przestrzennego, przewidujący w tym miejscu zieleń. Natomiast gdyby stary dom stał nadal tam nadal, pan Thomas miałby prawo go remontować.



Co za sk🤬ysyństwo. Najlepsze jest to, że pewnie temu całemu deweloperowi i tak to się opłaci nawet jak będzie musiał zapłacić po paru latach śledztwa facetowi kilkaset tysięcy odszkodowania. Chociaż kto wie czy do tego czasu będzie jeszcze istniał, takie firmy mają tendencję do szybkiego znikania z rynku.