Czyli jak to robią papierosy. Od razu mówię, że jeden filmik z tej serii już był, ale to jest inny, troszkę bardziej "rozbudowany". No i więcej pozycji
Kiedy Heyah wypuściło swoją reklamę ukazującą zbrodniarza wojennego, rewolucjonistę, komunistę i socjalistę Lenina reklamującego sieć komórkową powstała na facebook'u strona "Ocieplanie wizerunku Adolfa Hitlera" ukazująca Hitlera w satyrycznym świetle. Strona zaczęła się rozwijać miała kilkanaście tysięcy lajków, powstała nawet strona www.dorzeszy.eu.
Jednak nagle wczoraj jak grom z jasnego nieba zaczęła się nagonka. Zbanowano wszystkich adminów, a na stronie pojawił się obrazek:
No i tego samego dnia kilka godzin później strona przestała istnieć, a "wyborcza" (cytuje to gówno) raczyła dodać post:
Jednym słowem faszyzm powrócił, nie można się już śmiać z Hitlera, bo grozi to banem na fejsie, a i niechęcią społeczną. Na szczęście autor założył już nową stronę na facebooku:
www.facebook.com/dorzeszy.eu
Dziś w MSW został przedstawiony nowy znak graficzny Policji. Nowe logo, według którego będą oznaczane jednostki Policji, zaprezentował jeden z jego autorów z zespołu Idee z Katowic. Konkurs na nowe logo jest jednym z etapów programu standaryzacji komend i komisariatów Policji, który będzie realizowany w latach 2013-2015, a jego budżet wynosi około 1 mld zł.
Program standaryzacji zakłada ujednolicenie graficznych, wizerunkowych i funkcjonalnych aspektów działalności polskich komend i komisariatów Policji oraz ma doprowadzić do poniesienia jakości pracy policjantów – podkreślał Marcin Jabłoński, Podsekretarz Stanu w MSW, podczas prezentacji nowego znaku graficznego dla Policji.
- Mieszkańcy powinni bez problemu identyfikować obiekty policyjne, stąd potrzeba realizacji programu – podkreślał wiceminister Marcin Jabłoński.
Do udziału w konkursie na znak graficzny i elementy identyfikacji wizualnej komend i komisariatów Policji zaproszono 18 uczestników, z czego do pierwszego etapu konkursu zgłosiło się 10. Do drugiego etapu konkursu przeszło pięciu uczestników. Decyzją sądu konkursowego wygrał zespół Idee z Katowic – Agata Korzeńska i Paweł Krzywda. W skład sądu konkursowego wchodzili m.in. przedstawiciele Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Komendy Głównej Policji i Stowarzyszenia Projektantów Form Przemysłowych.
Projekt znaku graficznego, zaproponowany przez Idee, nawiązuje do funkcjonującego w świadomości obywateli wzoru odznaki policyjnej, tzn. gwiazdy ośmioramiennej.
- Zależało nam na zachowaniu pewnej ciągłości i spójności identyfikacji wizualnej Policji - podkreślał Paweł Krzywda, współautor projektu. - Naturalną inspiracją nowego znaku graficznego była dla nas odznaka policyjna – dodał przedstawiciel firmy Idee.
Nadinsp. Wojciech Olbryś, Zastępca Komendanta Głównego Policji podkreślał, jak ważne jest zachowanie wzoru policyjnej odznaki w świadomości obywateli. Jesteśmy zadowoleni, że znaczenie policyjnej odznaki zostało zauważone przy wyborze nowego logotypu – mówił wicekomendant Wojciech Olbryś.
Pierwsze logo Policji będzie już wykorzystane na inwestycjach, które Policja planuje oddać do użytku w lipcu tego roku – zaznaczył komendant. W związku ze zbliżającym się Świętem Policji do użytku będą oddawane inwestycje i chcielibyśmy, aby miały one już nowy znak graficzny – podkreślił komendant.
Aktualnie policyjne przedsięwzięcia inwestycyjne obejmują łącznie 67 zadań, w tym 33 w ramach programu standaryzacji komend i komisariatów – powiedział wicekomendant KGP.
Konkurs, który zorganizowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, przy współudziale Stowarzyszenia Projektantów Form Przemysłowych, zakładał opracowanie znaku graficznego oraz identyfikacji wizualnej komend Policji. Według założeń konkursu logotyp miał składać się z napisu „Policja” i ewentualnie towarzyszącego mu znaku graficznego. Natomiast w skład identyfikacji graficznej miało wchodzić m.in. oznakowanie, na terenie komendy bądź komisariatu, strefy otwartej, dostępnej dla obywateli; oznakowanie zewnętrzne budynku wraz z informacją o odległości, w jakiej znajduje się jednostka.
Polska władza jednak nie ma żadnych innych poważniejszych problemów, niż wygląd loga Policji. Cieszmy się więc!
Serwis ExtremeTech dotarł do złożonego przez Microsoft wniosku patentowego na rozwiązanie technologiczne, które pozwoliłoby nowej wersji Kinecta liczyć ludzi siedzących przed telewizorem. Sprzęt mógłby w ten sposób sprawdzać czy np. kupiony film (albo licencja na streamingowanie go) ogląda "opłacona liczba osób".
Wyobraźcie sobie sytuację, w której kupujecie film czy grę, albo odpalacie streaming i chcecie obejrzeć/zagrać w to na imprezie. Odpalacie więc Xboksa One (który bez Kinecta nie będzie działał) i zamiast obrazu widzicie informację żądającą od was większej ilości pieniędzy. Za każdą dodatkową osobę, której wasza licencja nie przewidziała.