Maj 2011
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31
Czerwiec 2011
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30
Lipiec 2011
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31

Trafiony

Fakerę2011-06-02, 16:16


Przysiadł na jaju

Francesco Sambo

Konto usunięte • 2011-06-02, 23:05
Wieczorny zastrzyk sztuki.



Więcej w komentarzach.

Komis dziecięcy

ozon20002011-06-02, 22:43


Idę sobie uliczkami toruńskiej starówki, a tutaj taki oto szyld.
Nie wiem jak to rozumieć, ale w dzisiejszych czasach to się chyba kwalifikuje pod jakiś paragraf

Wysysacz kompasów

Konto usunięte • 2011-06-02, 12:46
Cytat:

Pewien mężczyzna włamywał się do kutrów w Ustce i wręcz wysysał spirytus z busoli. W momencie zatrzymania miał w organizmie 4,5 promila alkoholu.

"Spijacz kompasów" grasował w Ustce od miesiąca. Włamał się do pięciu kutrów, ale na policję zgłoszono tylko dwa. Obierał kurs względem busoli- Pozostali armatorzy zapewne się tym nie przejęli- mówi Robert Czerwiński, rzecznik prasowy słupskiej policji.- Łupem mężczyzny padały wyłącznie kompasy.

A konkretnie- znajdujący się w nich spirytus. Ustczanin wpadł we wtorek na gorącym uczynku. - Otrzymaliśmy anonimowe zgłoszenie, że w pobliżu kutrów ktoś się kręci- relacjonuje Czerwiński- Okazało się, że w jednym z kutrów są wyłamane drzwi i wybita szyba. W sterówce znaleźliśmy mężczyznę, który w pozycji półzgiętej, wysysał płyn z kompasu.

Zadanie było dość karkołomne. Mężczyzna nie korzystał ze słomki, ani nie przelał alkoholu do innego naczynia. Alkohol wysysał bezpośrednio ustami. Ciecz z kompasu okazała się mocnym trunkiem.

Zatrzymany wydmuchał 4 i pół prom. alkoholu. Trafił do szpitala, gdzie zafundowano mu płukanie żołądka. Trzeźwiał przez dwa dni w policyjnej izbie zatrzymań. Okazało się, że miał dużo szczęścia, ewentualnie odpowiednią wiedzę - Wypijał płyn tylko ze starych modeli busoli w których był spirytus- wyjaśnia Czerwiński.- Do nowych kompasów wlewana jest trucizna. Mógłby tego nie przeżyć.

Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat więzienia.

Zbłądził, ale być może wyssany z kompasów płyn pomoże mu wrócić na właściwy kurs...



Źródło:
slupsk.naszemiasto.pl/artykul/934489,ustka-wlamywal-sie-do-kutrow-i-wy...

Kierowca i godziny szczytu

Vicious2011-06-02, 18:47
no proszę jedź

Mleko prosto z ust za 200$ !!!

trane12011-06-02, 10:39
Mleko w proszku, mleko kozie, mleko krowie, a nawet mleko ludzkie - takie rzeczy w sklepach nikogo szczególnie by nie zdziwiły. Jednakże udało nam się wygrzebać z najgłębszych czeluści internetu bardzo niecodzienne mleko. Otóż takie, które jest wypłukane w gardle pięknych białych kobiet.

Otóż firma "produkująca" to mleko znajduje się w Nowym Jorku. Dobierają oni najwyższej jakości mleko, które następnie trafia do ust wybranej przez nas kobiety. Tam też, w zależności od naszego zamówienia jest płukana przez 10 lub też 15 sekund. Firma dobiera mleko jedynie od krów, które nie były karmione hormonami, antybiotykami oraz jedzeniem które miało kontakt z pestycydami. Następnie przetrzymywane jest w chłodzonym zbiorniku w siedzibie firmy.

Jednakże nie tylko samo mleko przechodzi odpowiednie procesy przygotowawcze. Kobiety, które zajmują się jego płukaniem są oczywiście odpowiednio dobierane. Przed wypełnieniem zamówienia, odbywają one wizytę w SPA, oraz oczywiście kontrolę jamy ustnej. Następnie kobieta idzie do pokoju przeznaczonego do płukania mleka i, jak można się spodziewać, płucze mleko. Firma twierdzi, iż dłuższe płukanie pozwala na usunięcie większej ilości niezdrowych substancji z mleka. Po wypłukaniu go w gardle, trafia ono do szklanej butelki, która zostaje zapieczętowana i trafia do chłodni. Stamtąd trafia do kuriera, który dostarcza ją do zamawiającego.



Do tego wszystkiego dołączone jest oczywiście wideo z procesu przygotowywania mleka. Jeśli chcemy, możemy także poprosić o specjalne pozdrowienia od kobiety płuczącej mleko. Ile kosztuje taka przyjemność? Jeśli mieszkamy w Nowym Jorku, zapłacimy 100$ za około 15ml mleka (tak, 15ml, płukane przez 10s), lub też 130$ za 60ml (płukane przez 15s). Gorzej jest, jeśli mieszkamy poza Nowym Jorkiem, wtedy koszta wzrastają odpowiednio do 200$ i 225$.

--> whitepowermilk.com/