Nowa technologia w służbie polskim pracodawcom

3
Wysłany: 2018-06-08, 9:45 , ID: 5223427 Zgłoś
Przedstawiam nową technologię motywowania pracowników.
Stoper mierzy ile wyciągany z biedy niewdzięczny sk🤬ysyn pracownik jebie wydajność tracąc czas na sranie w pracy.
Już wkrótce w każdym polskim zakładzie pracy!
Podobno polscy "managerowie" kończą już sprzęgać system z programami kadrowymi, także za każda sekundę srania będzie potrącane z pensji.

podpis użytkownika

Każdy myślący człowiek jest ateistą.
-Ernest Hemingway

***** ***
sranie na czas polski uciśniony pracodawiec
Wysłany: 2018-06-08, 9:55 , ID: 5223437 Zgłoś
"kończą już sprzężać system z programami kadrowymi"

Co kończą? Można się sprężyć do roboty (rozumiałbym literówkę), a w twoim zdaniu chyba powinno być sprzęgać.
Wysłany: 2018-06-08, 10:10 , ID: 5223449 Zgłoś
@up masz rajcę. Poprawione.
Drugie zdanie.
Trzecie zdanie co by znowu jakiś służbista admin nie miał bólu zwieracza.

podpis użytkownika

Każdy myślący człowiek jest ateistą.
-Ernest Hemingway

***** ***
Wysłany: 2018-06-08, 10:18 , ID: 5223455 Zgłoś
Sprężenie a sprzężenie to 2 różne rzeczy.
A według PWN: sprzężenie «wzajemne oddziaływanie między dwoma układami»
Więc raczej było ok
Wysłany: 2018-06-08, 10:24 , ID: 5223461 16 Zgłoś
Jakby w niektórych miejscach pracy policzyć ile czasu niektorzy przep🤬laja na kawke, papieroska, ploteczki albo k🤬a 10min w sraczu to pensję powinno się takiemu o 20% zmniejszyć.

W pierwszej swojej takiej prawdziwej pracy mieliśmy takiego lesera j🤬ego c🤬ja p🤬lonego.
Zawsze jak było na 2gą zmianę 16-24 a szefostwo o 17 wychodziło to p🤬lony nierób co chwilę wychodził pogadać przez telefonik sobie i to tak ok 10min za każdym razem do tego fajeczka co godzinkę nieśpiesznie 5min i do tego czekoladę z automatu też k🤬a kilka razy na zmianę brał z puli wspólnych żetonów. Do klopa jak szedł panicz to tż mu schodziło 10-15min a w klopie j🤬o jak sk🤬ysyn zielskiem po nim. Spokojnie w ciągu zmiany potrafił 2h się op🤬lać a często i dłużej a cała reszta siedziała zaj🤬a papierami i k🤬a nawet jak na fajkę szliśmy to się paliło na prędkości, że z fajków marchewy się robiły.
No ale wtedy nie byłem jeszcze rudy więc go nie podp🤬liłem a z perspektywy czasu chyba powinienem.

podpis użytkownika

Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<
Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !
Wysłany: 2018-06-08, 10:55 , ID: 5223483 49 Zgłoś
Erutlev napisał/a:

Jakby w niektórych miejscach pracy policzyć ile czasu niektorzy przep🤬laja na kawke, papieroska, ploteczki albo k🤬a 10min w sraczu to pensję powinno się takiemu o 20% zmniejszyć.

W pierwszej swojej takiej prawdziwej pracy mieliśmy takiego lesera j🤬ego c🤬ja p🤬lonego.
Zawsze jak było na 2gą zmianę 16-24 a szefostwo o 17 wychodziło to p🤬lony nierób co chwilę wychodził pogadać przez telefonik sobie i to tak ok 10min za każdym razem do tego fajeczka co godzinkę nieśpiesznie 5min i do tego czekoladę z automatu też k🤬a kilka razy na zmianę brał z puli wspólnych żetonów. Do klopa jak szedł panicz to tż mu schodziło 10-15min a w klopie j🤬o jak sk🤬ysyn zielskiem po nim. Spokojnie w ciągu zmiany potrafił 2h się op🤬lać a często i dłużej a cała reszta siedziała zaj🤬a papierami i k🤬a nawet jak na fajkę szliśmy to się paliło na prędkości, że z fajków marchewy się robiły.
No ale wtedy nie byłem jeszcze rudy więc go nie podp🤬liłem a z perspektywy czasu chyba powinienem.



Ile czasu w pracy poświęciłeś na pisanie tego posta?
Wysłany: 2018-06-08, 10:58 , ID: 5223486 Zgłoś
mygyry napisał/a:

Sprężenie a sprzężenie to 2 różne rzeczy.
A według PWN: sprzężenie «wzajemne oddziaływanie między dwoma układami»
Więc raczej było ok


Niby tak ale z ciekawości zacząłem szukać i nie znalazłem w odmianie słowa "sprzężać".

podpis użytkownika

Każdy myślący człowiek jest ateistą.
-Ernest Hemingway

***** ***
Wysłany: 2018-06-08, 10:59 , ID: 5223487 4 Zgłoś
co jak co, ale jak słyszę w firmie jak ktoś siedzi w kabinie 40 min i bawi się telefonikiem kiedy mi chce się srać to mam mu ochotę otworzyć te drzwi i wyj🤬 kopa na ryj.

podpis użytkownika

już raz mnie zaprosili.
Wysłany: 2018-06-08, 12:23 , ID: 5223524 4 Zgłoś
Kiedyś czekałem w urzędzie jakieś pół godziny pod gabinetem i słuchałem jak w pokoju obok baby przez te pół godziny plotkują o nowym chłopaku jakiejś tam innej zochy. Po tych 30 minutach czekania dwie wyszły i przeszły do pokoju przed którym czekałem stwierdzając mi, że mają teraz przerwę. K🤬a mać.
Wysłany: 2018-06-08, 12:25 , ID: 5223526 Zgłoś
jak w tenneco
Wysłany: 2018-06-08, 12:55 , ID: 5223541 1 Zgłoś
Pracuje w dość dużej korpo i ten opis do filmiku jest po prostu ... z dupy
Masz minimum 30 min przerwy i możesz z nią robić co chcesz , srać , walić konia, pracować daje. Ja na swoja marnuje na fajki i na PlayStation która firma specjalnie kupiła dla takich rzeczy.
Wysłany: 2018-06-08, 14:12 , ID: 5223577 1 Zgłoś
@up pracownicy fizyczni 99% firm mogli by się z tobą nie zgodzić.

podpis użytkownika

Każdy myślący człowiek jest ateistą.
-Ernest Hemingway

***** ***
Wysłany: 2018-06-08, 15:54 , ID: 5223629 16 Zgłoś
A ja powiem, że p🤬lenie i zdarzają się takie przypadki, gdzie dzięki ściemnianiu w robocie ratujesz sobie dupę. Zanim przeniosłem się do małego prywaciarza to zaliczyłem 2 lata w korpo. W dziale miałem 3 śmieci z polskiego trójkąta bermudzkiego (radom, sosnowiec, łódź), dystalencia jakich mało. Ogarniam płynnie ansysa, inventora i cad'a, moi ex-pracownicy ledwo cad'a. To co ja robiłem w cad'zie godzinę/dwie oni robili cały dzień, a czasem i kończyli po godzinach. Jak się z czasem okazało, że zap🤬lam z robotą to mnie przyj🤬i zleceniami tak, że niemalże ja musiałem na nadgodziny zostawać, a ci kretyni dalej dłubali tyle samo. Pensja? C🤬j się zmieniło. Więc chcąc nie chcąc musiałem w robocie większość czasu ściemniać, że coś robię i jakie to trudne, bo inaczej bym zap🤬lał za 4 idiotów i c🤬ja z tego miał. Przeniosłem się do małej 10 osobowej firmy, bierzemy teraz od tych mośków podwykonawstwo na co drugim projekcie, bo oni się nie wyrabiają z niczym a nie chcą płacić kar. Op🤬lanie się w robocie nie jest wielkim problemem, niekompetencja pracowników jest i to nie tylko u nas w Polsce. Na zachodzie ilość jałowej pracy i przepłacanie za projekty jest na znacznie wyższym poziomie niż u nas.

podpis użytkownika

P🤬lę przeciniki
Wysłany: 2018-06-08, 16:56 , ID: 5223651 1 Zgłoś
mygyry

"Sprężenie a sprzężenie to 2 różne rzeczy.
A według PWN: sprzężenie «wzajemne oddziaływanie między dwoma układami»
Więc raczej było ok "

Owszem, dwie różne. Dlatego napisałem, że do literówki bym się nie czepiał. Niemniej nie było ok. Mamy sprzęgło, czy sprzężło? Sprzęgamy, nie sprzężamy, choć sprężamy
Wysłany: 2018-06-08, 17:02 , ID: 5223653 Zgłoś
U mnie nikt mi srania nie wylicza.Nie wiem dlaczego, może że jestem prezesem ?
Sadol.pl © 2007-2025. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów i komentarzy zamieszczonych przez użytkowników serwisu.
Regulamin • Kontakt • Polityka prywatności • Ustawienia plików cookies (ciasteczek)