Kobieta ma donosić ciążę i urodzić dziecko, które umrze po kilku minutach. Od porodu dziecko już jest matki, więc matka będzie pokrywała koszt pogrzebu (trumny, miejsca na cmentarzu, księdza, kościelnego, organisty, zakładu pogrzebowego).
Problem w tym, że nie da się zabezpieczyć przed nieuleczalnymi chorobami w fazie płodu. Przy takim poziomie wiedzy nie dziwi, że PIS ma takie poparcie
ja na szczescie wybilem z tego pislandu i klade lache na ten burdel