Ale żółta kartka należała się dla Motty. Dwie żółte kartki = czerwona. Mam nadzieję, że Robben zostanie bohaterem w finale i poprowadzi Bayern do zwycięstwa.
A ja mam nadzieję, że wygra Inter. Nie dlatego, że ich za coś lubię czy podziwiam bo kibicuje Arsenalowi. Ale chyba każdy normalny Polak woli Włochy od Niemiec
