Conscribo napisał/a:
gram na hali, czasem na trawie, dostałem nie raz i nie turlałem się po ziemi ze spazmami bólu. W ryj jak dostaną z kora to leżą na ziemi, trzymają się za mordę i tyle. W znacznej części przypadków przy zwykłym faulu odstawiają teatrzyk niczym Rivaldo.
W wielu sportach zespołowch jest wiele twardej gry ale tylko ciotowate, nażelowane piłkarzyki nabrały głupiej maniery żeby aktorzyć.
Nie powiesz mi , że jakby w innych sportach dało się coś ugrać z symulowania to by nadal nikt nie udawał.To prawda, że jest sporo aktorów w tym sporcie, ale jak ktoś nigdy nie dostał z piłki czy korka tak, żeby się poskładać to tego nie zrozumie.
Żeby nie było nieporozumień , nie przepadam za oglądaniem piłki nożnej , natomiast dostałem kilka razy i mogę Cię drogi użytkowniku zapewnić , że nie wszystko to jest teatrem.
Pozdrawiam