Bardzo chętnie zostanę twoim kolegą na chwile, żeby zrobić ci to samo a później stał i nagrywał jak ci będą wyjmować kawałki szkła z głupiej mordy. Ty się moim życiem nie przejmuj a martw się swoim boś debil.
A ty się idź nie urodzić wcale.
Spokojnie, nie denerwuj się. Weź kilka oddechów. Jejku