Zajebiście, kolejny ochroniarz zgrywa bohatera szarpiąc się z jakimś odpadkiem społecznym o 4pak harnasia. Szkoda że nie dostał kosy albo strzykawką z HIVem to może by sie nauczył.
Jeśli ktoś tylko po tym urywku będzie pisał wysrywy o winnych czy ofiarach to niech wie że jest skończonym debilem i niech sie nawet nie produkuje