Wysłany:
2025-03-27, 8:16
, ID:
6943059
11
Zgłoś
Kilkanaście lat temu mój brat pracował na ochronie w biedrze w lekko patologicznej dzielnicy, nie był plackiem, bo zdobywał medale z ju jitsu, ale łapał właśnie takich którzy kradli właśnie "harnasie" i pewnego dnia w trójkę poczekali na niego i dostał kosę przed sklepem, przeżył tylko dlatego, że w miarę szybko zareagował, a i tak spora blizna na bebechu została, więc w sumie kumam osoby które piszą o tym, że można olać takie odpady o czteropak harnasia, bo bym nie miał już brata.