"Odpicować", no i niech się tylko jakaś gimbusiarnia teraz odezwie, że to oni wymyślili to słowo, to ciepłego i grubego im c🤬ja w dupę i do szkoły won!!
"Odpicować", no i niech się tylko jakaś gimbusiarnia teraz odezwie, że to oni wymyślili to słowo, to ciepłego i grubego im c🤬ja w dupę i do szkoły won!!
Ty z tym c🤬jem w dupe dla gimnazjalistów nie wyskakuj. W tym kraju kościół ma na to wyłączność więc to k🤬a uszanuj.
W 1:10 jest Czajka na Łomżyńskich blachach. Pamiętam ten egzemplarz jak chodził na taxi u nas w Łomży. Miał wsadzonego diesla, a ropa była wtedy śmiesznie tania.
A mój kolega miał syrenkę z silnikiem Dacii i skrzynią biegów od Żuka. Pewnie jeszcze parę części z innych marek,ale nie wchodziłem w szczegóły. Ale się jeździło i człowiek się cieszył,że ma czym.
Maluchem na wczasy do Grecji w cztery dorosłe osoby i było git. Dziś mi kolega mówi,że musiał kupić kombi,bo ma małe dziecko i się w sedanie w trójkę nie mieszczą jak na wczasy jedzie. Powiem tylko tyle: "bo się wam w dupach poprzewracało!"...