Chciała brudasów to teraz ma.
podpis użytkownika
Hasta la vista, baby
m.youtube.com/watch?v=3DHCv5EYN3M&pp=ygUVdGVybWluYXRvciBlZGl0IHBob25r
podpis użytkownika
czy szanowny z🤬b mógł by mi pokazać gdzie się poprzednia zj🤬a partia zgodziła na wjazd tych pedofili???? Bo jakoś sobie k🤬a nie przypominam!!!
pisiorze ha tfu
Afera wawrzyka jest o tym jak pis sprzedawał wizy a nie Wawrzyk?
O mamy pisiora niemytego. Nie wiem gdzie, czy w gabinecie premiera czy w domu karła na Żoliborzu ktoś wydał zgodę, ale jakbyś zobaczył warszawe dzisiaj i w 2016 to 2 różne miasta. Pełno ciapatych, ukraincow i bialorusinow. Jeden wielki spęd w centrum i nawet w nowych blokach. Posłuchaj trochę danych od konfy, które przytaczali rok temu.
K🤬y pisowskie nam tyle imigrantów załatwiły że ja p🤬le z🤬bie.
K🤬a jaki pajac jesteś. same patałachy od Tfuska przyznały ze było tych wiz az 362 gamoniu. ale jak sie jest ślepym wyznawcą Pełowizmu to sie ma oczy zamknięte. Nie przeczę natomiast że pisowcy sprowadzili do kraju 120k imigrantów zarobkowych, ale ludzie ci z tego co wiem mieszkają w miejscach wyznaczonych przez firmy w których pracują.
Boże Pajacu jebnięty przez Tfuska w dupe j🤬y. jak sam mówisz upadlińców i biołorushietów k🤬a to sa prawdziwi uchodźcy wojenni no może niektórzy sie uchylaja od poboru tylko ale uchodźcy to ze mylisz pojęcia i nie ogarniasz rzeczywistości to jedno ale to ze jesteś kretynem to drugie. Sam pewnie się nie garniesz aby robić w budzie z kebabem ale z chęcią byś go zjadł. Wiadomo że imigracja zarobkowa był jest i będzie ale to są ludzie o których coś wiesz widzisz ich dokumenty. A nie z🤬by które c🤬j wie co zrobiły u siebie i wjeżdzają do nas cali na biało nielegalnie. Z całej tej afery której nie było i nawet teraz her Bodnar przyznaje ze wydano 32 wizy z czego przyjechało osób jest taki plus że ludzie przejrzeli na oczy i wiedzą czym to sie może skończyć.
podpis użytkownika
Jeśli bycie przystojniakiem jest złe, to ja nie chce być dobryProszę bardzo
W Płocku przy budowie instalacji olefin pracuje kilka tysięcy Pakistańczyków, Hindusów, Kazachów, Ukraińców, Koreańczyków i Filipińczyków. Znajomy emeryt, któremu niedawno zmarła żona postanowił wynająć parter dużego domu agencji zatrudniającej hindusów zwanych potocznie w Płocku "laczkami", bo nawet w zimę chodzą w laczkach. Dziadek opisuje mi jak sie mieszka z hindusami. Są niewiarygodnie czyści, uprzejmi, o wszystko pytają. mają też dziwne akcje, bo dziadek znajduje u siebie w kuchni codziennie świeże kwiatki w wazonie. Jak dziadek podjeżdża w sobotę z zakupami pod dom, natychmiast melduje się 2-3 Hindusów do pomocy przy wniesieniu toreb. Zawsze uśmiechnięci, zawsze mówią dzień dobry nawet 3-4 razy dziennie. Jedyna uciążliwość to zapachy z kuchni, bo używają swoich przypraw. Dziadkowi wyremontowali rower, bo był w stanie agonii. posprzątali w niedzielę szajerek. Mówi, ze nigdy nie przypuszczał, że tak polubi ludzi w drugiej strony świata.