KetchupLudojad napisał/a:
@petervonwolfen
Twoja wiedza o polskim rapie zatrzymała się gdzieś 1998-2000. Stereotypowo oceniłeś rap. Może to ja już nie wiem czego słucham.Gówno wiesz w dupie byłeś ^^
chyba widziałeś
Masz rację, pamiętam początki polskiego rapu. Ty wtedy byłeś jeszcze plemnikiem w jądrach starego. 90 % tego to taki sam syf jak disco polo - zresztą profil słuchacza podobny. Kiedyś na zasyfionych osiedlach to można było usłyszeć z okien. Teraz hip hop.
To muzyka cz🤬chów. Nie czarnych, bo oni wymyślili prawdziwą muzykę - jazz i blues,ale cz🤬chów czyli marginesu społecznego. I jej przekaz jest tak samo prosty jak jej odbiorcy.
Ale mamy demokrację i każdy może słuchać tego czego chce.
Jedyne co mnie wk🤬ia to to, że niektórym się wydaje, że ich muzyczny gust jest taki zajebisty, że reszta społeczeństwa też pieje z zachwytu jak słyszy to "coś" z telefonu, okna, samochodu.