O jak ładnie nam sie słuchacz przedstawił.
Zauważ patafianie, że żadnego z punktu nie obaliłeś. Emocję dupkę ścisnęły. Znam się na ludziach - tacy jak ty wzięli ślub z przechodzoną, tyjącą 30-latką. Dziś mają małego Wiewiórka, w którym widzą swoje odbicie - to cię trzyma przy życiu - z tyjącej baby został 120 kilogramowy potwór, a waginę możesz powąchać raz do roku.
Z czego?
Mam lepszy pomysł: deportujmy KAŻDEGO, kto łamie prawo, Polaków również. Najlepiej prosto do Donbasu, Zełenski nada każdemu w trybie pilnym obywatelstwo żeby wszystko było na legalu i jazda na front. W ten sposób nasz kraj stanie się najlepszym i najbezpieczniejszym miejscem do życia na świecie. Co ty na to?