sothis napisał/a:
Jak nie odróżniasz czegoś pieczonego nad węglem od pieczonego na gazie, to myślę że nie odróżniłbys też steka wołowego od parówek z biedronki.
Co czyni Cię idealnym konsumentem
Masz chyba mylne pojęcie na temat nowoczesnego grilla gazowego. Sam byłem sceptycznie nastawiony do gazowego grilla, ale po roku użytkowania stwierdzam, że to najlepsze rozwiązanie! Jak w grillu gazowym używasz wiórków wędzarniczych (np. z drewna wiśniowego, jabłoni, bukowego) to smakowo nie odróżnisz.
Jak pisali grill gazowy jest czystszy, można ustawić stałą temperaturę na kilka godzin, nie ma popiołu na produktach, nie ma przypalonych kawałków bo węgiel "zapalił się" od spływającego tłuszczu, możesz szybciej grillować bo nie czekasz aż węgiel pokryje się popiołem, itp.