ru_ziolo napisał/a:
Wysłaliby go w prawdziwy teren to by się osrał.
Kiedyś podczas offroadowego dzikowania dołączył do nas bananowiec w G klasie. Na 1 dziurce wkleił i auto utopił. Widok wody wylewającej się z wnętrza auta za kilkaset tysięcy - bezcenne. A ile śmiechu z miny właściciela.
No nie porównuj takiego 6x6 do zwykłego G który jest chyba najczęściej widywany na felach 18" i szosówkach. Sądzę że dużo byłby w stanie przejechać, zależy jaki rajd, bo oczywiście czasami jego długość grałaby na niekorzyść. Tak czy siak - zajebisty.