Wysłany:
2014-02-18, 10:16
, ID:
2962262
Zgłoś
Mówiąc szczerze już wolę wpaść coś przegryźć do maca niż wpieprzać kebaba od brudasa. Jak coś będzie nie tak to wypali się to na wizerunku światowej marki (co daje znacznie większy procent na to, że nie dadzą ci zjeść czegoś spoza menu). A w kebsie u brudasa ciągle będziesz miał to samo rzyganie/sranie/zdychanie