Wysłany:
2013-03-01, 7:16
, ID:
1899507
Zgłoś
Znam ten problem, tyle że od 2 strony. Niespełna 2 lata po śmierci mojej siostry, ktoś zadzwonił z jej numeru do mojej rodzicielki, że ktoś do niej z tego numeru dzwonił. Kobiecina mi mało na zawał nie zeszła. Warto wiedzieć, że ORANGE po roku braku aktywności numeru (pre-paid) wyłącza go uprzejmie informując o tym SMS (tak oczywiście na wyłączony numer), oraz mailem (o ile zarejestrowaliście się na ich stronie). Numer trafia natychmiast (bez odczekania) do puli numerów do kupienia w salonach.