Wysłany: 
2017-05-30, 16:41
                                                                                                                , ID: 
4942505
                                                                                                                                    7  Zgłoś
                                                                                                                                         Zgłoś
                                                                                                                                                                                            
                                    Chodziłem do przyzakładówki FSO i miałem tam praktyki. Teraz po zakładzie i szkole jest pusty plac, a tor testowy właśnie jest rozwalany pod nowe osiedle dla słoików.
PS. "Montaż sprawnie, dokładnie i solidnie..." Mój mistrz sam mnie uczył żeby śrub w fotelach w Polonezie nie przykręcać, tylko walić młotkiem. Po lakierowaniu gwinty były zasyfione i niczego nie dało się wkręcić.  A taśma idzie...