Nie wiem co za chejt na Polskie samochody. Mialem jakis czas temu poldolota zamienilem sie z kolega za Ps3 To byl najlepszy samochod jakim do tej pory jezdzilem,
A! I co do maszyn, to p🤬licie jak potłuczeni. Maszyny były naprawdę dobre, tylko materiały i podejście do montażu było lichwe. Sam ostatnio wstawiałem progi do poloneza oryginalne. Nie było możliwości żeby coś nie pasowało, mimo że różnica produkcji auta, a progów to jakieś 5 lat.
Ciekawostka: FSO dalej działa
Proszę link.
Można kliknąć zakładkę kariera
Żyją z wynajmu terenu i takich tam. Kierownictwo i rodzinki wylądowali mięciutko, w odróżnieniu od załogi.
K🤬a polonez "polski" tylko bazuje duży fiacie złom z zawieszeniem z przyczepki i rozstawem kół karykaturalnie węższym niż nadwozie, ledwo się toczący przez c🤬jowe silniki z czym do ludzi...