Wysłany:
2013-04-18, 6:56
, ID:
2045249
1
Zgłoś
Olać, wtedy tak mi ząb napieprzał, że myślałem, że rwanie to pikuś. Jednak nie. Ale za to na drugi dzień wstałem, i wreszcie spokój. Ale NFZ to jak ZUS. Płać, płać, płacz, i najlepiej zdechnij. Lepsze byłoby obowiązkowe wpłacanie na własne konto tych składek, w celu opłacenia lekarza, czy na poczet emerytury. A tak nasz hajs idzie na emeryturki mundurowych, w niewielkim stopniu na emerytury zwykłych dziadków, a nasze emerytury będą sponsorować na bieżąco nasze dzieci i wnuki. Taka tam piramida finansowa.