Ponieważ jestem z branży wiec postanowiłem skomentować film i wyjaśnić pare kwestii.
Film który widzicie jest jakaś amerykańska pokazówką z tym koferdamem (izolacja, metalowe klamry) na początku, narzędziami rotacyjnymi (maszynowe wiertła bliżej końca). W rzeczywistości wcale tak to nie wyglada w polskich realiach. W Stanach takie leczenie to wydatek rzędu około tysiąca dolarów i wtedy to sie kalkuluje a Wy zapłacicie 500pln i zasapiecie sie przy kasie. Wspomniany mikroskop do leczenia kanalowego to jest kilkadziesiąt tysięcy złotych, nawet ponad 100... Grube cyfry. W praktyce dentysci radzą sobie mniej lub bardziej bez tego, pacjent i tak nie kuma idei leczenia, dopóki nie boli jest git. Ja mimo wszystko sie nie zrazam i chętnie tłumaczę pacjentom zasady i cele takiego leczenia. Nawet jeśli musi przyjść i 5 razy z jednym zebem to ma być zrobione dobrze. Idą za tym kwoty, ale pacjent to rozumie.
Aha i zakładam koferdamem i rozkładam mikroskop i czasem nawet konkretnie za to kasuje, bo inwestycja musi sie zwrócić jak w każdym biznesie.