Latający Potwór Spaghetti
41
309
Jakim debilem trzeba być żeby w jednym poście umieścić "Zastanawiam się czy ta religia nie jest przypadkiem jedną z najsensowniejszych" (o Kościele Latającego Potwora Spagetti) i "jestem katolikiem". W ten sposób udowadniasz, że religia nie polega na czczeniu jakiegoś Boga a wyznawanie akurat TEJ JEDYNEJ WŁAŚCIWEJ nie jest darem jakiegoś wyższego bytu danym przy narodzinach (i jednocześnie podważasz tą idee tego egoistycznego podejścia, niezbędnego dla funkcjonowania jakiejkolwiek religii, że akurat ta jedna religia ma wyłączność na czczenie tego jednego, istniejącego "Boga" a inne się mylą i czczą jakieś nieistniejące byty) tylko bardziej przypomina coś w stylu towaru z supermarketu - przychodzisz, wybierasz, idziesz do kasy ale w połowie drogi zobaczysz lepszy towar, więc odkładasz tamten i bierzesz kolejny. Nie dażę wielkim szacunkiem katolików (i w ogóle wyznawców jakiejkolwiek religii), ale takich p🤬lonych hipokrytów którzy skaczą z kwiatka na kwiatek to bym najchętniej pozbawił jakichkolwiek praw!
podpis użytkownika
"Multikulturowość jest dobra!" - Elin Krantz
@Darger - nie ma czegoś takiego jak "poprawki" w religii, powtarzam jeszcze raz: to nie jest k🤬a jakiś towar który można sobie zmieniać, modyfikować według zachcianek, podstawą tej religii jest wiara w to, że Pan z Siwą Brodą dał kilka tysięcy lat temu ludziom kilka przykazan, do tego kościół który ma się nimi "opiekować" i wskazywać im drogę którą mają iść w celu zbawienia i c🤬j, to wszystko. Wszelkie "modyfikacje" i interpretowanie słów Pana z Siwą Brodą należy wyłącznie do KK, jeżeli robisz to sam - jesteś heretykiem i będziesz płonął w piekle. I nie masz prawa nazywać się w takim przypadku "katolikiem"
podpis użytkownika
"Multikulturowość jest dobra!" - Elin Krantz
@ UP
Rozumiem to co mówisz, jednak nie wydaję ci się, że niektóre interpretacje przykazań nie mają sensu?
Nie jestem od tego żeby je zmieniać, jednak jeśli kościół wprowadziłby zmiany ludziom żyło by się lepiej.
W piekle to będę za swoją nietolerancje i inne grzechy. Spowiadać się nie spowiadam, bo ja wierze w Boga, a nie w jego zwierzchników (księży).
Rozumiem to co mówisz, jednak nie wydaję ci się, że niektóre interpretacje przykazań nie mają sensu?
Nie jestem od tego żeby je zmieniać, jednak jeśli kościół wprowadziłby zmiany ludziom żyło by się lepiej.
W piekle to będę za swoją nietolerancje i inne grzechy. Spowiadać się nie spowiadam, bo ja wierze w Boga, a nie w jego zwierzchników (księży).
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Jak to nie ma czegoś takiego jak poprawki w religii ?? A sobory to co ?? Watykan już nie raz poprawiał religie. A to zmiana 10 przykazań a to kult świętych , tam zaś kult Maryi. Religie jak każde twory wciąż ewoluują. Jeszcze nie tak dawno temu rzymski katolicyzm przypominał dzisiejszy Islam. Zaś Islam kiedyś był o wiele bardziej tolerancyjny. Zadziwiające iż to było mniej więcej w tym samym czasie. W średniowieczu stosunkowo biedna Europa prześladowała niewiernych łącznie z ich mordowaniem zaś bogata Azja mniejsza w której panował islam tolerowała bardziej otwarcie innowierców. Patrz krucjaty gdzie muzułmanie traktowali jeńców z szacunkiem i nie wyrzynali niewinnych zaś chrześcijanie wyrżnęli niemal całą Jerozolimę po jej "wyzwoleniu".
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
I to nie religia tylko właśnie normalna moralność i rozsądek. Ludzie nie potrzebują żadnych przykazań, każdy jest świadomy, że to czy tamto jest ok. Religie mimo kilku nakazów "pozytywnych" zawsze muszą też nieść nienawiść do jakiś grup ludzi, bo inaczej wyznawcy nie mieli by motywacji. K🤬a, przecież i tak prawie wszyscy katolicy mają za nic to co tam napisane w tej świętej książce i robią po swojemu, zgodnie z rozumem. Ilu tych sadisticowych katoli rozpisuje się o koniobijstwie, seksie pozamałżeńskim czy tam c🤬j-nie-wiem innych zakazach i nie biorą tego na poważnie. Poczytajcie biblię choć raz - niczym nie różni się od j🤬ego koranu, np. kobieta ma obowiązek ożenić się z gw🤬cicielem albo do dziś osoba nieobrzezana nie pójdzie do nieba (a że władze KK umili treść i zdjęli bezprawnie kilka nakazów/zakazów - no cóż to już nie ta sama religia tylko c🤬j wie co, widzimisię). Gdyby nie religia nauka w średniowieczu mogłaby swobodnie działać (i c🤬j mnie obchodzi, że kościół zakładał szkoły - jak nie oni to ktoś inny, a że mieli monopol na mówienie co można głosić, a co nie...).
PS: A poczytajcie jak wygląda pastarafiańskie niebo
RAMEN!
PS: A poczytajcie jak wygląda pastarafiańskie niebo
RAMEN!
