Wysłany:
2012-05-21, 11:40
, ID:
1148249
Zgłoś
Kościół potrzebuje zmian i taka jest prawda, ale mówienie, że wszyscy są źli bo mają czarne sutanny i noszą krzyż na piersi to demagogia. Mówienie, że kościół zawsze dbał o swoją dupę, a nie o Polskę to nie prawda. Przykład? Wojna bolszewicka- śmierć księdza Ignacego Jana Skorupki, przypomnę, że wtedy Ci, którzy byli przeciwko kościołowi pisali na transparentach "Łapy precz od Rosji Radzieckiej" i to była postawa patriotyczna? Oblężenie Jasnej Góry- zakonnicy zawsze mogli powiedzieć "Nie wpuszczamy was. To jest teren Watykanu, mamy tą wojnę gdzieś bo szkoda nam klasztoru". Zrobili tak? Mówienie o tym, że kościół odszedł od pierwotnej wiary i narzuca ludziom swoją modłę to nie znajomość tematu. Po pierwsze Maryja czy święci- kiedy modlimy się to o wstawiennictwo do Boga, nie o ich łaskę, tylko o to, żeby prosili o łaskę dla nas u Boga. To, że ktoś tego nie rozumie, i tak jak np. wielu Włochów bardziej wyznaje kult ojca Pio niż wiarę w Chrystusa to zapewne nawet nie wie, że nie jest to prawidłowa forma wiary. Kościoły ewangelickie myślą, że są bliżej prawdy niż katolicy, tylko w wielu z nich zalegalizowane są związki homoseksualne, a przykład żywcem wyjęty z Biblii Sodomy i Gomory? Niestety jest tak, że kościół tu na ziemi tworzą ludzie i tylko ludzie i oni popełniają błędy i tego nikt nie zmieni.