Shaolin_Majster napisał/a:
A ja gardzę sierściem, bo mam problem z takim od sąsiadki, co całą faunę w moim ogrodzie wymordował dla zabawy.... Nawet kutafon żabki z oczka wodnego wyłapał.
Ale już był temat poruszony w komentarzach, więc nie będę sam się dublował. 😋
To mój j🤬y leń mając pod nosem gołębie które zaczynały się zagnieżdżać pod panelami słonecznymi nie kwapił się nawet żeby je przestraszyć. Dopiero kiedy wrzuciłem go na dach to je przepędził. Fakt, jest już stary, ale mógłby czasami jednak na coś zapolować.
U mnie koty sąsiadów srały i kupiłem odstraszacze ultradźwiękowe i problem się skończył, ale w twoim przypadku może to nie zadziałać bo prawdopodobnie będzie też uciążliwe dla fauny której mają bronić. Chyba pozostaje bardziej stanowcze rozwiązanie, na przykład wiatrówka.