Slonx napisał/a:
Łap:
ą, ć, ę, ł, ń, ó, ,ś ,ż, ź.
Nie ma za co.
No, jeszcze się trochę w brzuszku śmiechusiam po tym żarciku

.
Wracając jednak do tematu.
Oczywiście, odważył się wygarnąć parę słów temu pacanowi, kiedy reszta publiki miała na to głęboko wy*ebane. Niestety chciałbym też zauważyć, że nasz kochany kraj rządzi się swoimi prawami, i nawet, jeśli te umowy byłyby spisywane przez polityków zamiast ich "obietnic", i na mocy prawa można by wyegzekwować to i owo od naszych "kwiatuszków", to i tak, pewnie, by owe papierki gdzieś poginęły. Albo popełniliby im "samobójstwo" ^^. Nie ukrywajmy, że polityka w Polsce to bagno, które trzeba by wywrócić do góry nogami, albo wypier*olić w kosmos i zbudować wszystko na nowych fundamentach

. Piwo leci!