Kot-Jinx napisał/a:
To musi być gdzieś kolo Świecka, a ja tam nigdy nie jeżdżę.
Granicę przekraczam zawsze w Kołbaskowie koło Szczecina.
Jak za miesiąc będę znowu tam jechał, to zwrócę na to uwagę.
Super, dziękujemy za info. Jeszcze napisz, gdzie po drodze pijesz kawę, robisz kupkę. Sikasz do butelki, czy masz jakieś ulubione miejsce, gdzie się zatrzymujesz ?