Wysłany:
2025-01-31, 17:02
, ID:
6891853
4
Zgłoś
To teraz czas na kącik edukacyjny. Kot domowy jest gatunkiem udomowionym! Wiele wieków temu, a nie wczoraj. Został przez człowieka ponownie wywalony do środowiska gdzie stał się gatunkiem inwazyjnym. Jego miejsce jest w domu, a jak ktoś chce zapewnić mu bezpieczne środowisko to na wytyczonym terenie. Kot wypuszczony to nie jest kot wolnobytujący tylko bezdomny i jest gatunkiem inwazyjnym. Szacuje się, że w samej Kanadzie co roku koty zabijają co roku od 100 do 350 milionów ptaków, a w USA jest to od 2,4 miliarda do 12,3 miliarda ssaków. Polacy nie gęsi też swoje dane mają. 83 mln ssaków oraz 135,7 mln ptaków. Nie, koty praktycznie nie polują na szczury, za to szczury chętnie polują na młode koty. Mnóstwo kotów ginie w wypadkach komunikacyjnych, a średnia długość życia kota wywalonego na zewnątrz to 3-5 lat, gdzie te zwierzęta mogą żyć 20. Na koty czeka m.in FIV (wirus nabytego niedoboru immunologicznego kotów), FELV (białaczka kotów), FIP (zakaźne zapalenie otrzewnej kotów), FPV (panleukopenia kotów). Na świecie koty spustoszyły faune np. na greckich wyspach i stały się plagą w Australii. W Nowej Zelandii nikt się nie pieści, strzelają. U nas zresztą do niedawna też tak postępowano. Teraz stawiamy im domki. Tak jak kot, równie niebezpieczne są bezdomne psy. To nie są jakieś pojedyncze przypadki, a na gospodarskie zwierzęta częściej napadają właśnie takie burki, a nie często obwiniane wilki.
i do mistrza od mleka...koty nie trawią laktozy. Tylko człowiek jest głupi i pije mleko dłużej niż powinien. Koty, które dostają mleko srają i rzygają po siebie, a dalej moze to prowadzić do odwodnienia.
i do kolejnego mistrza od trutek. Trutki i zatrute zwierzęta zjada wiele innych zwierząt. Każde pełnia jakąś funkcję w przyrodzie.