ufok napisał/a:
Nie zesraj się .
Pewnie sam pedałujesz z kolegami i się podjaraleś losem biednego pedalarz.
Jak się zatrzymujesz i ktoś Ci w dupę wjedzie (tak jak lubisz) to jest jego wina i koniec dyskusji.
Idź już spać bo będziesz rano ziewał na lekcji.
Serio, odstaw to, już ci dziure wypaliło…