Nihilista napisał/a:
Spytałem koleżankę, nauczycielkę angielskiego w państwowej szkole z niedużej miejscowości na Ukrainie, ile zarabia. Odpowiedź: Wiesz, mam tylko 35 uczniów, pracuję po 5 lub 6 godzin dziennie. Zarabiam miesięcznie 130 euro.
Wynajęcie mieszkania w jej okolicy to koszt 160 euro. Teraz możesz opowiadać dalej o żebraczych pensjach w państwach unii.
A bo w Polsce jest inaczej? Samemu pracować i wynajmować mieszkanie się nie da. Koleżanka chciała pracować na kasie w jednym z supermarketów. Zaproponowali jej 5.7zł/h

I spróbuj sobie z takiej pensji wynająć mieszkanie za 1600zł