Niecałe pół miliona przejechane i taki śnieg to ledwo śnieżyk. Dorośniesz, kupisz coś co ma więcej niż 50 koni i zrozumies , że to tylko śnieg.
Misiu, nawet 200koni ci nie pomoże. Może jak sobie łańcuch założysz. A i to jak jest twardy śnieg przed tobą, to jak dodasz gazu, co najwyżej zerwiesz łańcuchy i rozwalisz zakola. Nawet Zetor potrafi się zawiesić na zaspie. Takich specjalistów jak ty, omijam szerokim łukiem jak jest ostra zima. Kiedyś się litowałem, ale szkoda na nich sprzęgła. Spacer zimą dobrze robi na myślenie.