Wysłany:
2012-03-11, 10:36
, ID:
1025907
Zgłoś
No i dlatego jak już z kimś wdaje się w dysputę na temat filmu z reguły prędzej czy później pada stwierdzenie że nie interesuje mnie polska kinematografia. Albo smutne betony w których strukturze nie zmienia się nic od lat 20, albo takie właśnie żenujące komedyjki lipnie powielające to, co było śmieszne dawno temu.