I tu się z kolegą zgadzam jeśli chodzi o pkt 1 i 2.
Wieczko jest otwarte co widać na filmie. Podejrzewam, że nie wyjął woreczka z tłuszczem (olejem). Zamknięty w szczelnym, grubym woreczku rozgrzał się od zupy i zwiększając ciśnienie w woreczka rozsadził go.