Wysłany:
2012-12-02, 12:39
, ID:
1622775
Zgłoś
Piston nie zyje. jak zostalo napisane, mial uposledzone dziecko, zyl w zasyfionym, zaniedbanym domu, byl alkoholikiem, ktory dogrywajac stal sie obiektem zartow wiejskich gnojow. Rzeczywiscie, filmiki z nim byly zabawne, szczegolnie jak ci, ktorzy go nagrywali kopali go w dupe jak szedl, albo jak weszli do jego domu i na niego nasikali.
nat.