Wysłany:
2012-03-28, 22:16
, ID:
1056413
Zgłoś
Gimbus, gimbusy, ciągle się to powtarza, dobry tekst, ale użyty z umiarem. Sprawa się wyjaśniła. Gościa cisnęło i nie wyrobil zdjął gacie i poleciało od razu, przeprosił i ma teraz robic jakies prace spoleczne. Tak to jak się domysleliscie jest gimnazjum. Uwierzcie mi, że w takiej typu szkole rozrywka kończy się na obsranym kiblu. Niestety.