wujekbaniu napisał/a:
Piwo w butelce jest poddane obróbce w innej temperaturze. Dodatkowo piwo w puszcze ma kontakt z amelinum. Glin co prawda ulega pasywacji, ale część i tak przechodzi w postaci jonów/kompleksów do roztworu (piwa).
To, że nie każdy odróżni piwo puszkowe od butelkowego po przelaniu go to kufra nie świadczy o braku różnicy. Po prostu nie każdy to wyczuje i tyle.
Jeśli wysokość temperatury nie ma wpływu na smak to co z karmelizacją cukrów? Pewne reakcje chemiczne/fizykochemiczne zachodzą od jakiejś tam temperatury (w stopniu zauważalnym, bo poniżej też ale wooolniej :p).
1. Niezależnie od opakowania pasteryzować można w różny sposób (czas i temp.). Przy czym piwo w puszce osiągnie szybciej zakładaną temp. pasteryzacji niż w butelce.
Dodatkowo popularną metodą zastępującą pasteryzację jest mikrofiltracja.
2. Piwo nie ma bezpośredniego kontaktu z aluminium, chyba że akurat dana puszka byłaby wadliwa i posiadała uszkodzoną powłokę lakieru.
3. Smak/zapach "metalu" nie bierze się z przechodzenia glinu z puszki do piwa, a ze starych instalacji w browarze, gdzie została uszkodzona powłoka ochronna. Podobny aromat mogą dawać też niektóre chmiele.
4. Zobacz sobie w jakiej temperaturze pasteryzuje się piwo, a w jakiej zachodzi karmelizacja cukrów.